Friday, November 6, 2009

the real truth about the truth

właściwie nie chcę odkrywać przed sobą po raz kolejny oczywistości. właściwie, to nie znoszę oczywistości, nie znoszę tego, gdy ktoś komunikuje dumnie, iż cztery jest naprawdę wynikiem kwadratu dwójki, a na domiar złego sto dwadzieścia jeden to kwadrat jedenastu. właściwie, to nie mam punktu zaczepienia, od którego mogłabym rozpocząć filozoficzny wykład więc powinnam na tym zakończyć. wydaje się jednak bezcelowe tracenie cennych bitów informacji jakie wpłynęły i wypłynęły przez te sekundy połączenia z przypadkowymi serwerami. może warto skończyć dla samej satysfakcji wykonania chociaż jednej, w miarę fizycznej i namacalnej pracy mięśniami paliczków i nadwyrężaniem więzadeł. tak na wszelki wypadek, odpukać.

właściwie miałam sobie samej mówić o tym, że nie widzę sensu dwojakości postępowania a właściwie tego antagonizmu podniet. kontra, kontra. dobrze się znoszą? dobrze działają na siebie, prawda? podjudzanie samego siebie za pomocą starannie wyselekcjonowanych, a co gorsza, najlepiej znanych sobie argumentów potrafi działać. właściwie, to potrafi działać z siłą, którą wydaje ci się, że ciągle kontrolujesz, gdy ona przeszła już odprawę na terminalu Chopina. mimo wszystko, antagonizmy walczą, nie ustając w owej walce. to jak działanie tlenem na nawet nieprzygasły płomień. z tego będzie pożar. nie z każdego pożaru wynika strata, ba, niektóre przynoszą postęp lub chociażby odrodzenie. w sprawach ludzkich jednakże odnowy, ewolucji i reaktywacji nie ma. chałupa raz postawiona raz płonie, i choćby jej żelbetonowo-bitumitowe podstawy oparły się pożodze, 50 lat w przód postanowią runąć, bez żadnego pytania, ostrzeżenia i gry wstępnej.

analizując problem. rozpiszmy to na tablicy, markerem, poczujmy tę atmosfere naukowego rozpatrywania przypadku.

+warto i już. nie zastanawiając się zgoła nad większym sensem. badania są ciekawe. badania przyrody są ciekawe z racji swej zmienności. badania żywego organizmu są ciekawsze z racji jego ciągłej przemiany już w jego zmienności. badania człowieka są najciekawsze, bo człowiek pozwie, będzie jęczał i pozwoli ci odkryć twoje najgłębsze złoża złota. tfu, cierpliwości? nie, może to jednak coś innego.

-ujęcie holistyczne.ujęcie męczennicze. jest sens służyć ludziom. to wyższa powinność. to nie tylko ciekawość ale i niesienie zbawienia, tego ziemskiego. panaceum, chociaż dla ciebie, chociaż na ten krótki czas. zbawiłem cię, alleluja. zbawiłem przy tym siebie. alleluja dwa razy proszę. tylko, że nie ma dla kogo się starać, kogo zbawiać. kleszcz wybawił kleszcza. mrówka uratowała mrówkę. ta uratowana była królową mrówek, wyrabiała 1050% mrówczej normy. alleluja. wybitność norm została podtrzymana. właściwie tylko nic to nie zmienia. zupełnie nic.


czym jest posiadanie szacunku wśród jednostek, które nie szanujemy? czymże jest szanowanie pewnych jednostek, stawianych wyżej niż te inne, które uważamy, że szacunku warte nie są, gdyż nie spełniają kryteriów, dzięki którym sami chcemy być szanowani? może to jednak nie nauka jest królową wszystkich "nauk"? może zupełnie nie to jest priorytetem, a ty wśród opowieści o skłodowskiej, potędze promieniotwórczości i zachłyśnięcia się postępem uwierzyłeś, że tak ma być. właściwie jaki ma to sens, że dokopiesz się do płynnego jądra prawdy, zbadasz kroplę tego nektaru i powiesz "teraz wiem"? nie wytłumaczy to ani struktury hierarchicznej ludności ani jej najgłębiej ukrytej zawiści. dalej pod płaszczykiem dumy ze swoich własnych osiągnięć będziesz ukrywać niezadowolenie z faktu, że przynajmniej wydaje ci się, że you don't belong in here. takie in here, in general. takie właściwie in everywhere.


może powinnaś skupić się, na ustanawianiu celi. cele nie muszą mieć sensu, cel ma to do siebie, że jest celem i to jego główna zaleta. mieć opróżniony kosz. mieć ciepło w mieszkaniu. mieć te buty. mieć te piątki i stypendium. właściwie czy jest tu miejsce na nie "mieć" a "być"? czy w posiadaniu tego dyplomu zawiera się naprawdę to brzemię ukryte właśnie w czasowniku "być"?


być lekarzem.

No comments:

Post a Comment